Jodłówka-Wałki pod Tarnowem rajem dla grzybiarzy
Jodłówka-Wałki i jej skarby
Dla wszystkich, którzy lubią przemierzać malownicze lasy w poszukiwaniu grzybów, Jodłówka-Wałki koło Tarnowa będzie prawdziwym rajem. Pełno tu najpopularniejszych: podgrzybków, koźlarzy, kurek, maślaków, borowików i rydzów. Z dobrodziejstw lasu korzystają nie tylko mieszkańcy wsi. Na grzyby przyjeżdżają tu ludzie z innych miejscowości – samochodami, autobusami, a nawet pociągiem. Często wracają z pełnymi koszami lub reklamówkami. Można tutaj także z powodzeniem zbierać jagody.
Grzybiarskie tajemnice
Większość grzybiarzy nie zdradza konkretnie „swoich” miejsc grzybobrania. Panuje nawet przesąd, że wyjawienie dobrego miejsca kończy się „obrażeniem” grzybów i nieznajdowaniem ich już w danej lokalizacji.
Pogoda sprzyja
Tegoroczne lato jest póki co bardzo ciepłe i obfitujące w opady deszczu. Taka pogoda sprzyja wyrastaniu grzybów i jeśli się utrzyma, będziemy mogli cieszyć się w wakacje dużymi grzybowymi zbiorami.
Bezpieczna rozrywka?
Ludzi w lasach dość sporo, w czasach pandemii koronawirusa rozrywka ta wydaje się bezpieczniejsza niż siłownia, kino czy basen. Jednak tylko wtedy, gdy jesteśmy znawcami. Nawet Sanepid ostrzega: Nie znając się na grzybach, nie należy ich zbierać. Grzyby jadalne łatwo można pomylić z niejadalnymi oraz z trującymi. Pomyłka może skończyć się tragicznie.
Inne miejsca dla grzybiarzy
Poza Jodłówką-Wałkami w regionie tarnowskim warto na grzyby wybrać się w okolice Tuchowa albo Ciężkowic. To właśnie w Piotrkowicach koło Tuchowa kilkadziesiąt lat temu Henryk Witkiewicz znalazł grzyba ważącego ponad 15 kg.
Podtarnowskie lasy oferują nam bogactwo grzybów, ale nawet nie-grzybiarzom polecić można korzystanie z dobrodziejstw kontaktu z przyrodą. Las wpływa kojąco na samopoczucie i wzmacniająco na odporność.
Asteria
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj