36-latek z powiatu tarnowskiego wrócił na święta zza granicy i zapomniał o obowiązujących ograniczeniach prędkości w Polsce. Zatrzymany za znaczne jej przekroczenie stracił prawo jazdy, a policjanci ukarali go mandatem karnym w wysokości 2500 złotych dopisując do jego konta 15 punktów karnych.