Jak koronawirus wpływa na ceny produktów i usług?
Poziom inflacji
Według danych GUS ceny towarów i usług w kwietniu 2020 r. wzrosły o 3,4% w porównaniu z ubiegłym rokiem, natomiast w porównaniu z marcem 2020 r. nie zmieniły się. Inflacja nie rośnie więc gwałtownie, a nawet spada. Dlaczego więc przeciętni konsumenci zauważają duże zmiany cen? Jest to spowodowane między innymi tym, że obecnie większość ludzi skupia się na zakupach żywnościowych i nie zauważa wyraźnych obniżek cen chociażby paliwa, które zmienia ogólny poziom inflacji o aż około 1 pkt procentowy.
Co drożeje i dlaczego?
Głównie wzrastają ceny żywności – średnio w stosunku do ubiegłego roku o prawie 9%, choć niektóre produkty o nawet kilkadziesiąt procent. Przykładem może być czerwona papryka, która zdrożała o 85%, mięso wieprzowe (27%) czy owoce (19%). Przyczyną jest oczywiście kryzys spowodowany przez koronawirusa, którego następstwami są między innymi przerwane lub ograniczone łańcuchy dostaw, zwłaszcza tych zagranicznych. Przywrócenie granic w strefie Schengen wydłużyło znacząco przejazd między krajami UE, a to spowodowało z kolei przestoje w zbiorach.
Specjaliści szacują, że produkty spożywcze będą nadal drożały i w najbliższym czasie będzie to wzrost o 5-10%. Najbardziej problematyczna będzie branża rolnicza. W kryzysie nie pomaga również prognozowana na ten rok susza.
Które ceny będą spadać?
Oprócz ogromnej obniżki cen paliw czeka nas prawdopodobnie również znaczny spadek cen nieruchomości w perspektywie kilku lub kilkunastu miesięcy. Stan kryzysu czy nawet tylko spowolnienia gospodarczego prawdopodobnie wpłynie na zmianę cen nowych mieszkań. Już teraz obserwować można znaczne spadki cen najmu lokali (zwłaszcza krótkoterminowych), a to z kolei może spowodować znaczne zmniejszenie popytu na mieszkania kupowane w celach inwestycyjnych.
Niższe będą także ceny produktów medycznych i ochronnych, były one bowiem bardzo mocno podniesione z powodu paniki społecznej oraz ogromnego popytu przy zbyt małej podaży, teraz powinny się ustabilizować.
Asteria
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj